Wszystko wskazuje na to, że PKP Intercity S.A. od 13 czerwca zawiesiło bezpośredni pociąg Hrubieszów – Piła i na odcinku Lublin – Hrubieszów podstawia autobusy zamiast pociągu. Nie dowiecie się o tym kupując bilet przez internet, ani w kasie, ani przeglądając rozkład jazdy. Informacja podana jest tylko na tej stronie https://www.intercity.pl/pl/aktualna-dostepnosc-pociagow-pkp-ic/aktualnie-kursujace-pociagi/  (pozycja 323 i 324 na liście) Przyczyny takiej decyzji ie są znane i zasadniczo ciężko dopatrzyć się w tej decyzji jakichś oszczędności po stronie przewoźnika.

Skala utrudnień jakie przed pasażerami piętrzy takie rozwiązanie jest doprawdy kolosalna. Droga z autobusu na pociąg na przebudowywanej stacji Lublin to dla posiadacza większego bagażu istny tor przeszkód. Poza tym komunikacja zastępcza to gwarantowane kłopoty z opóźnieniami, kompletnym brakiem informacji i ciężko zgadnąć czym jeszcze w dobie obostrzeń epidemicznych. Szczerze odradzamy podróż (jeśli nie musicie jechać) tak długo jak komunikacja zastępcza funkcjonuje zamiast pociągu.

Oczywiście nie zostawiamy tej sprawy bez odzewu bo takie działania skończą się bardzo szybko całkowitym zawieszeniem połączenia z braku pasażerów. W kontekście okoliczności tej decyzji szczerze martwimy się też o przyszłość naszego drugiego pociągu (IC Hetman do Wrocławia), który na szczęście kursuje normalnie. Postanowiliśmy niezwłocznie zaapelować do organizatora międzywojewódzkich połączeń kolejowych służby publicznej czyli Ministerstwa Infrastruktury o przywrócenie pociągu TLK Zamoyski. Doprawdy szkoda aby w tak nieprzemyślany sposób marnować wypracowane w pocie czoła reaktywacje połączeń, nieraz po wielu latach przerwy.