Poniżej pismo jakie wystosowaliśmy  do prezesa Urzędu Transportu Kolejowego. Jest to instytucja zajmująca się regulacją rynku kolejowego, która ma jednak również narzędzia dyscyplinujące przewoźników do należytego wykonywania swoich obowiązków wynikających z umów przewozowych. Jest to już drugi raz w ciągu ostatnich 14 dni, gdy zwracamy uwagę UTK na poważne nieprawidłowości w naszym regionie. Kopię pisma otrzymał również zarząd PKP Intercity S.A.

nr przesyłek: (00)359007731596817032, (00)359007731596817049

 

Szanowny Panie Prezesie,

Zwracamy się z prośbą o pilną interwencję w sprawie masowych odwołań pociągów spółki PKP Intercity S.A., jakie występują na odcinkach Rzeszów Główny – Hrubieszów Miasto oraz Rzeszów Główny – Lublin od 26 stycznia 2018 roku. Sprawa ta została już poruszona uprzednio w piśmie z 29 stycznia, które – choć adresowane bezpośrednio do Prezesa PKP Intercity S.A. – trafiło również jako zgłoszenie nieprawidłowości do Urzędu Transportu Kolejowego. Od tamtej pory niestety sytuacja nie uległa zmianie i do dziś (13.02.2018) liczba pociągów odwołanych i zastąpionych autobusami z powodu braku sprawnej lokomotywy spalinowej w punkcie utrzymania taboru PKP IC w Rzeszowie przekroczyła już 50!

Niestety najbardziej poszkodowanym z tego tytułu regionem jest Zamojszczyzna, gdyż przewoźnik z powodów wyłącznie eksploatacyjnych (obiegowanie lokomotyw) w pierwszej kolejności ucieka się do odwoływania pociągów IC 32104/23104 „Hetman” na odcinku Rzeszów Główny – Hrubieszów Miasto.

Praktyka ta powoduje niestety poważne utrudnienia dla podróżnych, zwłaszcza że pociągi IC 32104/23104 „Hetman” stanowią na znacznej większości swojej trasy (odcinek Hrubieszów Miasto – Stalowa Wola Rozwadów) jedyne dalekobieżne połączenie w ciągu doby. Natomiast na odcinku Rzeszów – Lublin podróżni mają do dyspozycji 4 pary połączeń, co w przypadku odwołania jednego z nich wciąż daje możliwości podróży wariantem alternatywnym. Dodatkowo zastępcza komunikacja autobusowa nie może objechać całej trasy odwołanego pociągu IC „Hetman” bez generowania opóźnień w wielkości od 60 do 120 minut. Każdorazowo za pociąg odwołany na odcinku Rzeszów – Hrubieszów podstawiane jest od 2 do 3 autokarów, zaś stosowana przez przewoźnika praktyka wysyłania części autobusów bezpośrednio z Rzeszowa w kierunku Zamościa z pominięciem odcinka Rzeszów – Stalowa Wola, choć oczywiście słuszna w swej zasadzie, to niestety nie zabezpiecza planowego przejazdu np. podróżnym w relacji Hrubieszów – Stalowa Wola lub Stalowa Wola – Rzeszów i dalej, gdyż grupa przemyska pociągu IC „Hetman” nie oczekuje w Rzeszowie na opóźniony autobus.

Zgodnie z wytycznymi UTK, zastępcza komunikacja autobusowa powinna być dla przewoźnika ostateczną formą działania w przypadku wystąpienia zdarzeń od niego niezależnych jak klęski żywiołowe, skutkujących np. brakiem przejezdności szlaku kolejowego. Tymczasem w tej chwili mamy do czynienia z sytuacją ciągłego stosowania komunikacji zastępczej na jednej wybranej trasie, wyłącznie z powodu niedopasowania zasobów trakcyjnych przewoźnika (a raczej ich rezerwy) do założonego rozkładu jazdy.

Niemniej jednak przewoźnik ma kilka możliwości szybkiej reakcji na występujący obecnie kryzys, wykorzystując możliwości współdziałania z innymi przewoźnikami kolejowymi.

Wobec przeciągającego się braku dostępności odstawionych z powodu usterek lokomotyw serii SU160 mogą zostać podjęte próby awaryjnego zakupu usług trakcyjnych od spółki PKP Cargo (Zakład Wschodni) za pomocą lokomotywy SU46. Przynajmniej na najkrótszym i najmniej forsownym dla lokomotyw obiegu Rzeszów Główny – Hrubieszów Miasto – Rzeszów Główny.

Mogą być podejmowane próby zwolnienia zasobów czynnych lokomotyw spalinowych poprzez awaryjny zakup usług trakcyjnych od spółki Przewozy Regionalne Sp. z o.o. realizowanych za pomocą spalinowych zespołów trakcyjnych („szynobusów”), np. na odcinku Lublin – Rzeszów, gdzie pojazdy te są aktualnie eksploatowane.

W ostateczności może zostać przyspieszone o dwa tygodnie wprowadzenie stałej i rozkładowej komunikacji zastępczej na odcinku Rzeszów – Lublin przynajmniej za wybrane pociągi, zwłaszcza że przewoźnik dziś ma już opracowane rozkłady jazdy tejże oraz zmodyfikowane plany pracy drużyn konduktorskich i trakcyjnych.

Zwracamy się również z prośba o skontrolowanie w jaki sposób zapewnione zostało informowanie i bezpieczeństwo podróżnych zmuszanych do awaryjnych przesiadek na autobusy w stacji Rzeszów Główny. Czy przewoźnik zapewnił pomoc mobilnych informatorów oraz pomoc osobom starszym, osobom z większym bagażem lub osobom o ograniczonej sprawności ruchowej?

Zdajemy sobie sprawę, iż PKP Intercity S.A.  staje obecnie wobec poważnych problemów taborowych (brak dostępności połowy z posiadanych lokomotyw SU160), niemniej jednak wobec cykliczności, z jaką pojawiają się wymienione uciążliwości, niezrozumiałym jest dla nas fakt braku wypracowania skutecznych procedur niwelujących ich skutki. W związku z powyższym liczymy na interwencję ze strony Urzędu Transportu Kolejowego jako podmiotu odpowiedzialnego za kontrolowanie należytej jakości wykonywania kolejowych usług przewozowych.

 

Z wyrazami najgłębszego szacunku,

Zespół prowadzący „Pociągiem do Hrubieszowa” –  PdHr.pl,

Facebook.com/PociagiemDoHrubieszowa