1 czerwca otrzymaliśmy odpowiedź na nasze pismo wystosowane do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa 8 maja tego roku, w którym pytaliśmy czy w ramach tworzenia rozkładu jazdy edycji 2017/2018, do spółki PKP PLK wpłynął wniosek o uruchomienie połączenia kolejowego także na odcinku Zamość – Hrubieszów. Treść odpowiedzi znajdziecie w załączonym pliku graficznym.
Podsumowując krótko. Tak – Spółka PKP Intercity S.A. złożyła wniosek o ujęcie w rozkładzie jazdy pociągów, obowiązującym od 10 grudnia 2017 roku, także pociągu do Hrubieszowa. Nie znaczy to, że można już otworzyć szampana i świętować, bo wszystko zależy od finansowania i pewnym uruchomienia połączenia kolejowego można być dopiero gdy zostanie podany do wiadomości publicznej ostateczny rozkład jazdy. Niemniej jednak jest to dobra wiadomość i istotny krok w przód na naszej drodze.
Warto zwrócić również uwagę na fragment mówiący o tym, że przewoźnik zwrócił się do PKP Polskie Linie Kolejowe, zarządzającej infrastrukturą kolejową z prośbą o poprawę stanu infrastruktury na odcinku Zamość – Hrubieszów. W tej chwili nie trzeba bardzo dużych nakładów, aby skrócić czas przejazdu tego odcinka nawet o około 20min (czyli 1/3). Co więcej minione oraz zbliżające się miesiące to czas intensywnych prac na torach w naszym regionie, które związane są pośrednio lub bezpośrednio z ruszającą modernizacją linii kolejowej z Lublina do Warszawy.
Sprzęt i ludzie będą więc pracować relatywnie blisko. Pojawi się także spora ilość używanych materiałów (np. szyny i podkłady) z modernizowanej linii do stolicy. Tam ustąpią one miejsca nowym, lecz na lokalnych szlakach (jak ten do Hrubieszowa) mogłyby znacząco polepszyć parametry techniczne, w tym dopuszczalną prędkość. Kilka lat temu PKP PLK zastosowała taki „manewr” koło Ruskich Piask, Zawady i Izbicy. Po dziś dzień pociągi jeżdżą tam z bardzo dobrymi prędkościami. Są więc szanse by niejako „przy okazji” zadbać też o przyszłość linii kolejowej do Hrubieszowa. Najpoważniejszym wyzwaniem będzie uciekający czas.